Jak CPAP zmienił moje życie?- historia czwarta
Poprosiłem Was o przesyłanie własnych historii pt: "Jak terapia CPAP zmieniła moje życie?". Miałem w tym ukryty cel: zależy mi na tym aby dotrzeć z takimi osobistymi relacjami do jak największej liczby osób, które jeszcze nie wiedzą, że mogą mieć problem albo zwlekają z podjęciem terapii.
Zobaczcie jak dzisiaj wygląda statystyka:
Problem jest głównie z niską świadomością społeczną, utrudnionym dostępem do fachowców i badań diagnostycznych, oraz błędnym przekonaniem o tym, że terapia CPAP jest czymś uciążliwym w stosowaniu.
Dużo pracy wkładam w to aby szerzyć edukacje oraz "odczarować" powszechną opinię o CPAP. Nikt tak dobrze jak my- użytkownicy CPAP- nie wie jak pozytywnie ta terapia CPAP wpływa na codzienne życie i jak podstępną chorobą jest bezdech senny. Bardzo Was proszę abyście się do mnie przyłączyli w tej misji!
HISTORIA CZWARTA:
Rozpoczęcie terapii to był szok. Szok, że da się żyć normalnie. Terapia prawdopodobnie uratowała życie moje i mojej rodziny. Czesto jeżdżę samochodem, a zdarzało mi się przysypiać w czasie jazdy. Było już tak, że zjezdzalem na sąsiedni pas ruchu, bo zasnąłem na sekundę, dwie.
Terapia uratowała moje małżeństwo, miejsce pracy. Często, za często bylem z powodu zmęczenia poirytywany. Bardzo szybko wybuchalem z byle powodu. Nie moglem dojść do porozumienia z żoną, krzyczalem na dzieci. Dzięki zastosowaniu aparatu CPAP poirytowanie zmniejszyło się do minimalnego poziomu, dzieci chętnie bawią się ze mną, nie boją się już mnie. A to boli, jak dziecko unika kontaktu z rodzicem bo obawia się, że będę krzyczał.
Relacje z żoną ułożyły się i są bardzo dobre. Pod każdym względem. Za parę miesięcy urodzi mi się trzecia córka. Świat nie wydaje się piękniejszy, on taki jest.
Z rezerwą podchodziłem do terapii z CPAP, ale już po pierwszej nocy była duża poprawa. Czuję się bardzo dobrze, czuję, zabrzmi to górnolotnie , lepszym człowiekiem, który ma siły i chęci.
Dlatego z całą świadomością twierdzę, że terapia uratowała życie moje i mojej rodziny. Terapia uratowała mnie przed następstwami nieleczonego bezdechu, oraz przed skutkami mojego zmęczenia, senności, nerwowości, zniechęcenia.
Tutaj przeczytasz pozostałe historie naszych czytelników:
- historia pierwsza
- historia druga
- historia trzecia
Dla autorów tekstów przygotowałem konkurs, w której można wygrać dowolną maskę CPAP z oferty firmy CPAP. Zagłosuj na naszym forum na najlepszą twoim zdaniem historię.
Brak komentarzy: