Saturacja krwi w bezdechu sennym
Niski poziom saturacji hemoglobiny tlenem (SpO2) w nocy jest oznaką, że leczenie bezdechu sennego nie jest skuteczne. Hipoksemia zdarza się osobom z bezdechem zaskakująco często i to czasami nawet w przypadku gdy wskaźniki AHI wydają się być prawidłowe. Musisz wiedzieć, że długotrwała saturacja poniżej 90% tlenu jest niebezpieczna dla twojego zdrowia i wymaga interwencji.
Poziomy tlenu podczas bezdechu sennego
We śnie napięcie mięśni górnych dróg oddechowych u pacjentów z bezdechem sennym mają tendencję do czasowego zwężania się i zapadania. Gdy tak się dzieje, oddech ustaje, czemu towarzyszy spadek poziomu tlenu we krwi. Pojedynczy bezdech uwzględniamy we wskaźniku AHI jeżeli trwa dłużej niż 10 sekund i powoduje spadek saturacji hemoglobiny powyżej 4%.
Niska saturacja podczas snu może sprawić, że będziesz czuć się rano zmęczony i przyczyni się do bardziej niespokojnego snu. Ponadto, kiedy poziom tlenu zaczyna spadać, rośnie poziom dwutlenku węgla we krwi. Może to prowadzić do porannych bólów głowy, zmęczenia i senności w ciągu dnia. Zaniepokoić powinna cię także nadmierna potliwość, nokturia i poczucie duszności po przebudzeniu. W skrajnym przypadku hipoksemii można zaobserwować bladość skóry, sine usta lub otoczki wokół oczu (widać to szczególnie u dzieci).
Z pomocą pulsoksymetru możesz monitorować saturacje, aby zobaczyć, jak skuteczny jest twój CPAP. Urządzenie to może być również pośrednio używane do diagnozowania bezdechu sennego, ale tylko wtedy, gdy używasz klinicznie sprawdzonego sprzętu. Tanie napalcowe urządzenia są do tego zbyt mało precyzyjne. W praktyce klinicznej saturacja to jeden z kilku kluczowych parametrów wykorzystywanych w trakcie badania polisomnograficznego.
Jak niski poziom tlenu w bezdechu sennym wpływa na organizm?
Każda spoczynkowa wartość poziomu tlenu we krwi poniżej 92% jest nieprawidłowa. W skrajnych przypadkach jednak może ona chwilowo spadać nawet poniżej 50%. W ciągu dnia obniżenie saturacji poniżej 65% obniża w sposób zauważalny funkcje poznawcze, a poniżej 55% może powodować utratę przytomności.
W diagnostyce bezdechu dużo ważniejsza jest jednak liczba desaturacji i czas spędzony na nieprawidłowym poziomie saturacji. Na przykład, jeśli desaturacja poniżej 92% występuje tylko raz lub dwa razy podczas 7-godzinnego snu, i trwa tylko kilka sekund, nie jest to jeszcze powodem do zmartwień.
Jeśli lekarz w badaniu odkryje, że poziom tlenu we krwi (nasycenie tlenem) jest mniejsze niż około 90% w ciągu dnia (w spoczynku), wtedy poziom tlenu prawdopodobnie spada jeszcze bardziej w nocy. Oznacza to, że możesz mieć bezdech senny lub inne zaburzenia oddechowe, takie jak UARS.
Lekarz może zalecić nocne monitorowanie poziomu tlenu za pomocą pulsoksymetru. W badaniu snu zwykle podłącza się pulsoksymetr do palca, a pomiar realizowany jest metodą pomiaru pochłaniania światła czerwonego przez oksyhemoglobinę. Wszyscy wiemy o tym, że krew zmienia kolor na jaśniejszy po natlenieniu i wykorzystana jest właśnie ta właściwość.
Wskazówka przed zakupem pulsoksymetru: warto zainwestować w pulsoksymetr z rejestracją
danych. Są modele wyposażone we duży ekran LCD umożliwiający późniejszą analizę wyników albo posiadają wbudowaną kartę pamięci i możliwość zgrania danych do komputera. Część modeli ma dodatkowo możliwość synchronizacji wyników z programem SleppyHead, dzięki czemu można zobaczyć nie tylko fakt wystąpienia desaturacji ale również powiązać go z tym co się dzieje w terapii (z bezdechami albo spłyceniami oddechu).
Polecam pulsoksymetry z elastyczną końcówką na palec. Sprawdzają się one zdecydowanie lepiej w trakcie nocy od klasycznych "sztywnych" klipsów, które mają tendencję do spadania i są mniej wygodne w wykorzystaniu.
Niski poziom tlenu we krwi przez dłuższy czas jest bardzo niebezpieczny i może powodować m.in.:
- zaburzenia rytmu serca
- zwiększone ciśnienie po prawej stronie serca
- obrzęki
- niewydolność serca
- udar i zawał serca
- upośledzenie funkcji poznawczych i pamięci krótkotrwałej
Jeśli więc masz niski poziom tlenu we krwi, nie wolno lekceważyć tego problemu!
Poprawa saturacji w bezdechu sennym.
W pierwszej kolejności należy walczyć o maksymalnie obniżenie wskaźnika AHI. Jeżeli AHI jest prawidłowe. nie ma żadnych współistniejących chorób płuc, a saturacja nadal jest obniżona, należy przyjrzeć się uważniej parametrom terapii i rozważyć możliwość zmiany urządzenia CPAP na BiPAP.
BiPAP ułatwia w takich przypadkach ustawienie prawidłowej terapii ponieważ poza regulowaniem ciśnienia (EPAP) odpowiedzialnego za walkę z obturacją, można w nim ustawić także ciśnienie wdechowe (IPAP) odpowiedzialne za usuwanie dwutlenku węgla ze krwi. Warto pamiętać o tym, że w momencie wystąpienia hiperkapni (podniesiony poziom CO2) nawet podanie do płuc czystego tlenu nie poprawi saturacji. Hemoglobina musi być uwolniona od dwutlenku węgla aby można było ją nasycić tlenem.
Problem z saturacją/ usuwaniem dwutlenku węgla z krwi pojawia się najczęściej u osób otyłych i tam gdzie w terapii CPAP trzeba stosować wyższe ciśnienia (wydech pod dużym ciśnieniem staje się mało efektywny).
Drugą grupą pacjentów u których pomiar saturacji powinien być badaniem obowiązkowym są kobiety w ciąży chorujące na bezdech. Szczególnie w trzecim trymestrze często pojawiają się u nich problemy z saturacją i może być niebezpieczne ze względu na prawidłowy rozwój ciąży. Tutaj przeczytasz więcej o bezdechu kobiet w ciąży.
Przeczytaj koniecznie także nowy artykuł o tym w jaki sposób mierzyć i analizować dane z pulsoskymetru w trakcie terapii CPAP.
Brak komentarzy: